niedziela, 28 października 2012

Pierwszy dzień zimy:)

Śnieg za oknem tak mnie dziś pozytywnie nastroił, że zrobiłam mężowi śniadanie do łóżka:) i takie oto kolorowe i wesołe karteczki:)


Dziękuję za komentarze i porady w ostatnim poście:)

6 komentarzy:

  1. No proszę,śniadanie do łóżka... A kartki bardzo fajne.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo fajny blog. http://blogzakreconejnastolatki.blogspot.com zaobserwujesz ?? proszę ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. fajnie- śniadanie do łóżka, a póżniej syf na pól dnia;-P przeczytałam regulamin i chyba mnie nie zaskoczył. spodziewałam się czegoś takiego:-D

    OdpowiedzUsuń
  4. Ach jak wspaniale się ogląda wiosenne karteczki gdy za oknem szaro i buro....i co ja widzę jaki śliczny dziurkacz :)

    OdpowiedzUsuń
  5. O raju! są świetne!! Podziwiam za tą dokładność i cierpliwość :))

    OdpowiedzUsuń